Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czekasz na realizację zlecenia, a cena rośnie

23 kwietnia 2009 | Moje Pieniądze | Piotr Ceregra
Wyniki funduszy akcyjnych – same straty
źródło: Rzeczpospolita
Wyniki funduszy akcyjnych – same straty
Fundusze Zrównoważone – mniej akcji  w portfelach, ale też na minusie
źródło: Rzeczpospolita
Fundusze Zrównoważone – mniej akcji w portfelach, ale też na minusie
Fundusze lokujące w „misie”
źródło: Rzeczpospolita
Fundusze lokujące w „misie”

Inwestor składający dyspozycję nie wie ani kiedy, ani po jakiej cenie jego zlecenie zostanie zrealizowane. Aby ograniczyć ryzyko, dużą transakcję trzeba podzielić na kilka mniejszych realizowanych w kolejnych dniach

Kupowanie i umarzanie jednostek funduszy inwestycyjnych ma w sobie element loterii. Inwestor, składając zlecenie, zna bieżącą wartość jednostki; może ją sprawdzić np. na stronie internetowej towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). Jednak jego transakcja zostanie zrealizowana kilka dni później. I to po kursie obowiązującym w dniu rozliczenia, a nie w dniu złożenia dyspozycji.

Co gorsza, trudno jest przewidzieć, kiedy to dokładnie nastąpi. Ustawa o funduszach inwestycyjnych nakazuje tylko, by w statucie funduszu był określony maksymalny termin oczekiwania na realizację dyspozycji kupna jednostek (liczony od momentu dokonania wpłaty przez klienta) i umorzenia (liczony od momentu złożenia dyspozycji). Przewidziane w przepisach maksimum to siedem dni. I właśnie taki termin jest normą w statutach funduszy. Dodatkowo pojawia się przy nim zastrzeżenie, że oczekiwanie może się wydłużyć w wyniku okoliczności, na które fundusz nie ma wpływu, i za które nie odpowiada.

Przy takiej zmienności, jaką obserwujemy od miesięcy na giełdach, tygodniowe oczekiwanie na realizację zlecenia może mieć ogromny wpływ na rezultat inwestowania. Przykładów, że w ciągu tygodnia ceny na giełdzie mogą się zmienić nawet o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8300

Spis treści
Zamów abonament