Kontrolerzy podważają korzystne interpretacje
Inspektorzy znaleźli sposób na chroniące podatników odpowiedzi urzędów i izb skarbowych. Kwestionują je, twierdząc, że opis sprawy różni się od rzeczywistości
Eksperci podkreślają, że to jedyny środek, jaki został fiskusowi, aby podważyć tzw. milczące interpretacje. Chodzi o odpowiedzi udzielone po terminie – dzięki temu obowiązuje stanowisko zajęte przez podatnika. Zdaniem doradców kwestionowanie stanu faktycznego opisanego we wniosku to cios poniżej pasa, ale może być skuteczny.
– Od pewnego czasu widać, że kontrolerzy wnikliwie przyglądają się korzystnym dla podatników interpretacjom – mówi Robert Pasternak, radca prawny, partner w Deloitte. – Sprawdzają, czy przedstawiony w nich stan faktyczny pokrywa się z rzeczywistością. Jeśli znajdą różnice, twierdzą, że interpretacja nie ma zastosowania w danej sprawie. Nie chroni więc podatnika.
Urząd się wypiera
– Inspektorzy analizują zdarzenie po zdarzeniu i porównują opis z faktycznym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta