Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rynek bibliofilski trzyma się nadal mocno

23 kwietnia 2009 | Moje Pieniądze | Janusz Miliszkiewcz
Za 9 tys. zł można kupić w Lamusie muzealnej wartości miedzioryt z początku XVII wieku z panoramą Warszawy Brauna i Hogenberga
źródło: Lamus Antykwariaty Warszawskie
Za 9 tys. zł można kupić w Lamusie muzealnej wartości miedzioryt z początku XVII wieku z panoramą Warszawy Brauna i Hogenberga
Oprawa z pracowni introligatorskiej Roberta Jahody
źródło: Rzeczpospolita
Oprawa z pracowni introligatorskiej Roberta Jahody
Projekt wybitnego artysty Wojciecha Jastrzębowskiego
źródło: Rzeczpospolita
Projekt wybitnego artysty Wojciecha Jastrzębowskiego

Prywatni klienci kupują jak zawsze, z rynku wycofały się biblioteki

Krajowy rynek bibliofilski zyskał ważny impuls rozwojowy na najbliższe lata. W ostatnich dniach przywieziono z Niemiec do Polski legendarną kolekcję poloników dr. Tomasza Niewodniczańskiego z Bitburga. W sumie ok. 17 tysięcy rzadkich zabytkowych map, rękopisów królewskich i książek. Kolekcja Niewodniczańskiego stanie się ozdobą Biblioteki Królewskiej w Zamku Królewskim w Warszawie. Kolekcjoner i jego rodzina przekazali zbiory Polsce.

„Moje Pieniądze” kilkakrotnie przeprowadzały wywiad z dr. Niewodniczańskim, który słynie w świecie jako jeden z największych kolekcjonerów zabytkowej kartografii. Do Polski trafiły skarby, których wybór wcześniej podziwialiśmy na wystawie kolekcjonerskiej Imago Poloniae w Zamku Królewskim. Wystawę dokumentuje dwutomowy katalog, który jest podstawowym źródłem wiedzy dla kolekcjonerów.

Tej klasy kolekcja ma nie tylko ogromną wartość historyczną, patriotyczną i materialną. Jest przede wszystkim atrakcją medialną! Będzie ona przez lata kształtować wyobraźnię bogatych Polaków, skieruje ich uwagę na rynek bibliofilski. Już dziś w eleganckich gabinetach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8300

Spis treści
Zamów abonament