Saksofon i puzon mogą poszaleć
PGR, Jazzownia Liberalna, ul. Jezuicka 1/3, wstęp wolny, sobota (12.09), godz. 20
Za nazwą PGR kryje się zespół młodego puzonisty Grzegorza Rogali, który chciał pomieszać kilka atrakcyjnych stylów i stworzyć kooperację w stylu Masady Johna Zorna czy Sex Mob. Jest więc w muzyce PGR odrobina humoru, są klezmerskie brzmienia, latynoskie rytmy, a także – co rzadkie – motywy polskiego folkloru.
Inspiracją dla Grzegorza Rogali były studia w Berlinie i w Bostonie, gdzie poznał izraelską saksofonistkę o polskim pochodzeniu Sagit Zilberman. Obok nich występują w PGR kontrabasista Łukasz Borowiecki i perkusista Tomasz Sowiński.
Brakuje więc w zestawie fortepianu, który część improwizatorów krępuje, a czasem zagłusza. W tej konwencji saksofon i puzon mogą naprawdę poszaleć.
Pod nieobecność Zilberman na saksofonie zagra tym razem znakomity Maciej Sikała. Jak daleko muzycy posuną się w swych muzycznych eskapadach, przekonajmy się sami.