Deficyt już przeszkadza
Złoty był jedną z dwóch najsłabszych walut na rynkach wschodzących
Wczoraj przed południem złoty wyraźnie stracił na wartości. Za euro na rynku międzybankowym płacono nawet niemal 4,18 zł w porównaniu z 4,12 zł na koniec środy. Po południu kurs ustabilizował się na poziomie 4,15 zł za euro. Złotemu nie pomogło nawet podwyższenie przez bank Morgan Stanley prognozy tegorocznego wzrostu PKB Polski do 1,4 proc.
Zdaniem Macieja Relugi, głównego ekonomisty BZ WBK, mieliśmy do czynienia z pierwszą wiarygodną reakcją inwestorów na projekt przyszłorocznego budżetu. Złoty był wczoraj jedną z dwóch najsłabszych walut na rynkach wschodzących. Według Relugi na kurs polskiej waluty negatywnie wpływa sytuacja na rynku długu. – Pojawia się coraz więcej rekomendacji niekorzystnych dla naszego długu – tłumaczy.
Przykładem jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta