Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gwiazdy w oparach grilla

02 listopada 2009 | Kultura | Jacek Cieślak
Oni nie czekają na podpowiedzi: Romuald Lipko, Krzysztof Cugowski i Tomasz Zeliszewski (od lewej), muzycy Budki Suflera
źródło: Materiały Promocyjne
Oni nie czekają na podpowiedzi: Romuald Lipko, Krzysztof Cugowski i Tomasz Zeliszewski (od lewej), muzycy Budki Suflera
Budka Suflera, zawsze czegoś brak, Bauer Music 2009
źródło: Rzeczpospolita
Budka Suflera, zawsze czegoś brak, Bauer Music 2009

Budka Suflera, giganci polskiej muzyki pop, wydała pierwszą od pięciu lat płytę „Zawsze czegoś brak”

Można pomyśleć, że lubelski zespół ma wszystko. Jednak na wszelki wypadek pytam muzyków, czy im czegoś brak.

– Urody – wyznaje ze śmiechem Krzysztof Cugowski, wokalista.

– Młodości – dodaje Tomasz Zeliszewski, perkusista i menedżer.

– Normalności – mówi Romuald Lipko, pianista, kompozytor, lider. – Kiedy zaczynałem zajmować się graniem w poprzednim systemie, wydawało mi się, że wszystko stoi na głowie. Czasy się zmieniły, a okazuje się, że jest tak samo. Mało kto w Polsce szanuje muzyków, ich pracę, nagrania, koncerty. Wszystko można mieć za darmo. Nie wydaliśmy płyty przez pięć lat, bo straciłem motywację do tworzenia.

– Nasza branża jest chora, tak jak kraj – konkluduje Cugowski.

Pytam: do kogo te pretensje? Może nie trzeba było się godzić na udział w niebiletowanych występach. Kiedy się gra na festynach, podczas których ludzie piją piwo i jedzą kiełbaski, traci się prestiż.

– Artyści nie mieli wyboru – przekonuje Lipko. – Upadek polskiego show-biznesu zaczął się od bezsensownego pytania: dlaczego trzeba płacić za muzykę? Odpowiadałem i odpowiadam pytaniem: czy to nie dziwne, że płyta kosztuje tyle co butelka wódki? Na flaszkę Polacy jednak zawsze mają, a na muzykę...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8463

Spis treści

Pożegnania listopad 2008 – październik 2009

Zamów abonament