Czarne chmury nad II filarem
Pomysł obniżenia składek do funduszy emerytalnych wciąż jest rozważany w rządzie. To efekt fatalnej sytuacji budżetowej. Potencjalne zmiany w polskim systemie emerytalnym niepokoją Bank Światowy
Pomysł na obniżenie składki do funduszy emerytalnych staje się coraz popularniejszy. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi minister pracy Jolanty Fedak, która stwierdziła, że warto wprowadzić go w życie. Jako interesujący ocenia go także minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Wypych. – Wydaje się jednak, że propozycja minister Fedak, by składka zmniejszyła się z 7,3 do 2 proc., jest zbyt radykalna – mówi minister.
Bank Światowy może uznać obniżenie składki do OFE za niezgodne z duchem pożyczki udzielonej Polsce na wspieranie budżetu – wynika z informacji „Rz”. Bank przyznał Polsce pożyczkę w wysokości 3 mld euro, z czego wykorzystała 2 mld euro. Co prawda nie ma w oficjalnym dokumencie warunku nieobniżania składki do OFE, ale duch obrony reformy już tak. W połowie listopada ma być w Polsce Philippe Le Houérou, wiceprezydent Banku Światowego od Europy i Azji Środkowej, i ma poruszyć ten temat w rozmowach z przedstawicielami rządu – dowiedziała się „Rz”.
W podobnej sytuacji była Rumunia, która zgodnie z założeniem miała zwiększać składkę, jaka płynie do funduszy. Kryzys i sytuacja budżetowa tego kraju spowodowały, że chciała wycofać się z jej zwiększania. Zaprotestował Międzynarodowy Fundusz Walutowy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta