2009 – rok rekordu napadów na banki
W zeszłym roku banki rabowano częściej niż w latach 2007 – 2008 łącznie. Bronią była nawet łyżeczka do herbaty
Po kilku latach względnego spokoju lawinowo wzrosła liczba napadów na banki, ich oddziały i agencje. Ubiegły rok był rekordowy: napastnicy działający zwykle w pojedynkę aż 121 razy terroryzowali personel i kradli pieniądze. Napadów było ponad dwa razy więcej niż w 2008 roku (wtedy 52).
– Większość z nich miała miejsce w oddziałach banków, które są małymi placówkami. Sprawcy zadowalali się zwykle kwotami od 500 zł do 5 tys. zł. Maksymalnie było to ok. 20 tys. – mówi „Rz” Jarosław Nowrotek z Instytutu Bezpieczeństwa Gospodarczego, który przygotował raport o bezpieczeństwie banków.
Soliści atakują
W 2000 r. doszło do 91 napadów na banki. Potem sytuacja się uspokoiła i aż do 2007 r. liczba napadów systematycznie malała....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta