Zapraszam i Michnika, i Wildsteina
Media publiczne nie mogą być bezpłciowe. Takich nikt nie słucha – mówi Jacek Sobala, szef radiowej Trójki
Rz: Ile pieniędzy brakuje Trójce na normalne działanie?
Jacek Sobala, dyrektor programu III Polskiego Radia: Nie mogę mówić o liczbach, bo to jest tajne przez poufne, ale mogę powiedzieć o skali. Mam o 50 procent mniejszy budżet, niż miał Krzysztof Skowroński. I na razie to jest prowizorium budżetowe do końca lutego. Co będzie dalej, zobaczymy. Nie wiadomo, jak wielkie będą kolejne straty dochodów Polskiego Radia z abonamentu.
A myśli pan, że słuchacze Trójki płacą abonament?
Pewnie różnie. Nie mam złudzeń. Polacy często co innego deklarują, a co innego robią. Ja muszę zrobić wszystko, żeby uratować Trójkę. Za takie pieniądze, jakie są. A są skandalicznie małe, za co winię tych polityków, którzy zachowali się nieodpowiedzialnie w awanturze o abonament.
Może politycy nie wiedzieli, że to się źle skończy?
Oni to robią celowo, bo im nie zależy na mediach publicznych i ludziach, którzy tu pracują. Oni mają inne media i innych ludzi. Niech PO nie udaje, że jest inaczej. Jeśli posłanka Śledzińska-Katarasińska mówi, że nigdy nie było wezwania, żeby nie płacić abonamentu, to żartuje.
Z pieniędzmi czy bez – czym ma się wyróżniać Trójka?
Już się wyróżnia. Dodatkowo chciałbym, żeby na równych prawach uczestniczyła w debacie publicznej, żeby jej głos był ważny i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta