USA walczą o polski atom
Amerykańska administracja wspiera nasz projekt atomowy, łupki i zachwala własne technologie. Wczoraj do resortu gospodarki przyjechał zastępca sekretarza ds.handlu USA, za tydzień – wizyta podsekretarza ds. energii. Kontrakt na elektrownię atomową jest wart 10 mld euro
Francisco Sanchez, który rok temu przewodniczył amerykańskiej misji handlowej USA ds. energetyki jądrowej, pojawił się w Warszawie w szczególnym momencie – przed ogłoszeniem przetargu na wybór dostawcy technologii do pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Akurat dziś inwestor projektu, Polska Grupa Energetyczna, zaczyna dwudniową konferencję dla dostawców technologii. Zaproszenie na nią otrzymały także amerykańskie firmy – Westinghouse i GE Hitachi, które od początku, gdy tylko rząd wskazał PGE jako odpowiedzialną za inwestycję, są nią zainteresowane.
W oficjalnym komunikacie amerykańska ambasada informuje, że Francisco Sanchez będzie omawiał „kwestie związane z możliwymi obszarami przyszłej współpracy w kluczowych sektorach gospodarki, takich jak energetyka – wykorzystanie odnawialnej energii, energii jądrowej i gazu łupkowego".
Ale to nie koniec zainteresowania Polską i energetyką. W przyszłym tygodniu wicepremier Pawlak będzie miał kolejną okazję do wysłuchania amerykańskich ofert – przyjedzie do nas bowiem podsekretarz ds. energii Daniel Poneman. Na specjalnej konferencji powie o tym, jak USA i Polska mogą współpracować, by budować energetyczną przyszłość.
Eksperci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta