Lepsze twórcze napięcie niż usypiająca zgoda
Potrzebny jest mocny rząd, w którym nie będzie gier i przepychanek koalicyjnych. Potrzebny jest odważny premier, który nie wystraszy się krytycznego artykułu w gazecie w Berlinie czy Paryżu – mówi prezes PiS Piotrowi Gursztynowi i Igorowi Janke
Rz: Co robił "Paprykarz", czyli Stanisław Kowalczyk, na konwencji PiS?
Chciał się jakoś zaangażować i przekazać publicznie problemy, którymi żyje jego środowisko. Ma charyzmę, doskonale mówi, jest niezwykle autentyczny i przebojowy, więc pokazał to, co zobaczyliśmy. Nie wiedzieliśmy, co pokaże, bo wcześniej nie widzieliśmy go w takiej sytuacji.
A kto za miesiąc będzie formował nowy rząd?
Mam nadzieję, że Prawo i Sprawiedliwość. Ja będę premierem.
A z kim?
Powtarzam to wielu dziennikarzom: jesteśmy nastawieni na rozwiązanie maksymalne, do tego mobilizujemy ludzi.
Na podstawie obecnych sondaży nie widać szans na zdecydowane zwycięstwo PiS. Jeśli ono będzie, to niewielkie. Więc z kim koalicja?
Różne rzeczy się zdarzały. W 2005 r. wydawało się, że Donald Tusk wygra w pierwszej rundzie. Niedługo przed wyborami sondaże myliły się o 24 proc. w stosunku do rzeczywistego wyniku. Przed wyborami samorządowymi PO miała dostać 50 proc., a dostała 30. Zobaczymy, jak będzie.
Przygotowujecie się do rządzenia?
Tak. Jesteśmy gotowi.
W jaki sposób?
Od bardzo długiego czasu pracuje Zespół Pracy Państwowej, choć z przerwą spowodowaną tragedią smoleńską. Tworzone są różne programy i podejmowane decyzje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta