Policja oddala się od ludzi
Niepokojące przymiarki do zmiany systemu patroli w stolicy. A dwie okoliczne gminy tracą komisariaty.
Szef stołecznej policji chce zlikwidować od 1 grudnia dwa komisariaty w Lesznie i Izabelinie. Przeciwko tym zmianom protestują samorządowcy i mieszkańcy. Zapowiadają nawet blokadę lokalnych dróg.
Po likwidacji komisariatu mieszkańcy Leszna będą obsługiwani przez mundurowych z odległego o ok. 13 km Kampinosu, a ci, którzy mieszkają w Izabelinie, przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej w Starych Babicach.
– Policjanci zostaną przeniesieni do tych jednostek, zostaną one wzmocnione – zapewnia nadkom. Ewelina Gromek-Oćwieja, rzecznik Komendy Powiatowej Warszawa Zachód. Dodaje, że w tej chwili komisariaty w Lesznie i Izabelinie nie mają całodobowej służby dyżurnej. To oznacza, że gdy policjanci jadą na interwencję, zamykają komendę. – Komisariat w Kampinosie będzie pracował przez całą dobę – zapewnia.
Przeciw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta