Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polak z Niemiec wraca do korzeni

27 września 2013 | Kraj | Izabela Kacprzak
Dla mnie obywatelstwo polskie  ma rangę symbolu – mówi  prof. Bogdan Musiał
źródło: materiały prasowe
Dla mnie obywatelstwo polskie ma rangę symbolu – mówi prof. Bogdan Musiał

W latach 80. wyjechali do RFN, dziś masowo występują o polski paszport. Powody? Sentymentalno-ekonomiczne.

Bogdan Musiał wyjechał do RFN w 1985 r., w wieku 25 lat. Nie miał niemieckiego pochodzenia, dostał azyl polityczny. – Musiałem się jednak zrzec obywatelstwa polskiego. Powiedziano mi wtedy, że to formalność i za pół roku wystąpię o nadanie obywatelstwa z powrotem. Ale kiedy prezydentem został postkomunistyczny aparatczyk Kwaśniewski, zrezygnowałem ze starań – opowiada „Rz".

Jako obywatel Niemiec mógł za grosze kształcić się w Anglii – z polskim obywatelstwem kosztowałoby go to majątek.

Początek fali?

Kilka lat temu, już jako historyk o wyrobionym nazwisku, zaczął starania o nadanie polskiego obywatelstwa, ale – jak mówi – przerosła go polska biurokracja. W 2012 r., po zmianie przepisów, wystąpił o jego przywrócenie. – Teraz wystarczy złożyć wniosek, napisać życiorys, wytłumaczyć powody utraty obywatelstwa i opłacić wniosek za 40 euro – wymienia.

Prof. Musiał przyznaje, że stara się odzyskać obywatelstwo, bo „od lat pracuje na warszawskim uniwersytecie, a Polska i Niemcy są w jednej Unii Europejskiej". – Nie zostawiłem w Polsce majątku, byłem górnikiem, mieszkałem w spółdzielczym mieszkaniu. Dla mnie obywatelstwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9650

Wydanie: 9650

Spis treści
Zamów abonament