Pacjent ma prawo wiedzieć, gdzie leczą najlepiej konkretne schorzenie
Rozmowa dla „Rzeczpospolitej” | Paweł Buszman przewodniczący Rady Nadzorczej Polsko- -Amerykańskich Klinik Serca
Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiada, że będzie mierzył jakość leczenia. Już podczas przyszłorocznych konkursów ma przyznawać więcej punktów placówkom spełniającym określone kryteria. To słuszne działanie?
Paweł Buszman: NFZ powinien przyznawać kontrakty, a tym samym pieniądze publiczne, tym placówkom, które osiągają dobre wyniki leczenia. Niezależnie od tego, czy są prywatne czy publiczne.
W ten sposób pieniądz będzie naprawdę szedł za pacjentem. Z ostatnio opublikowanych analiz wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosła liczba interwencji w ostrym zespole wieńcowym, dzięki czemu poprawiła się jakość leczenia tego schorzenia i zmniejszyła liczba ciężkich zawałów serca. Dlatego właśnie NFZ powinien kierować więcej środków do tych placówek, które wykonują te interwencje najlepiej i najefektywniej, a także zapewniają ciągłość dalszej opieki i rehabilitacji.
Budżet NFZ konsekwentnie rośnie od wielu lat, podnoszone są też składki na ubezpieczenie zdrowotne. Mimo to w oczach chorych z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta