Pierwszy tak jawny synod
Biskupi sprzeciwili się głębszym zmianom w podejściu do rozwodników, wolnych związków, gejów.
Synod zakończył się w sobotę. Choć nie publikowano jak przedtem tekstów przygotowanych wystąpień, a w streszczeniu dyskusji nie informowano, kto konkretnie stał za wyrażanymi opiniami, był to najbardziej przejrzysty i otwarty synod w historii.
Uczestnicy swobodnie wypowiadali się dla mediów, nierzadko ostro i krytycznie, a nawet krytykując się nawzajem. Co więcej, na wyraźne polecenie papieża opublikowano wszystkie dokumenty synodu. A więc zmanipulowaną, zbyt przychylną „progresistom" relację z pierwszego tygodnia obrad, krytykujące ją i proponujące istotne zmiany (470 zastrzeżeń) wnioski z obrad w dziesięciu podgrupach, a w sobotę wieczorem dokument końcowy, co niesłychane, wraz z wynikami głosowania nad każdym z 62 punktów sprawozdania.
Rodzina to rodzina
Stanowisko biskupów wobec duszpasterstwa rodzin, ich problemów, a także drażliwych kwestii rozwodników i nieformalnych związków, w tym homoseksualnych, nie pozostawia najmniejszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta