Złom wart miliony, za który nikt nie chce płacić
Za przechowywanie na parkingach pojazdów usuniętych z dróg powiaty winne są przedsiębiorcom gigantyczne kwoty. To efekt wieloletnich zaniedbań.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji od kilku lat twierdzi, że „wnikliwie analizuje problem" samochodów przymusowo odholowanych na parkingi strzeżone. Suma zobowiązań Skarbu Państwa z każdym rokiem rośnie.
Winne są przepisy
Co spowodowało problem? Otóż pojazd nieodebrany przez sześć miesięcy z parkingu, na który odholowała go policja, był uważany za porzucony. Naczelnicy urzędów skarbowych wydawali więc decyzje administracyjne o przejęciu ich przez Skarb Państwa. W 2008 r. Trybunał Konstytucyjny uznał tę praktykę za niezgodną z prawem, stwierdzając, że każdorazowo powinien o tym decydować sąd. Dał rok na zmianę przepisów.
Za przechowywanie bezpańskich samochodów nikt nie chciał jednak płacić. Dopiero w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta