Stanisław August w Petersburgu
Na jednym ze swych obrazów Jan Czesław Moniuszko ukazał ostatniego króla Polski tuż przed jego nagłą śmiercią.
25 listopada 1795 r. w Grodnie Stanisław August Poniatowski podpisał akt abdykacji, rezygnując tym samym z roszczeń do tronu Rzeczypospolitej – państwa, które po III rozbiorze (24 października 1795 r.) dokonanym przez Rosję, Austrię i Prusy przestało istnieć. Co znamienne, ostatni król Polski podpisał ów akt w dniu imienin Katarzyny II, ale przede wszystkim w 31. rocznicę swojej koronacji! Caryca zaopiekowała się swoim protegowanym, stale wspierała go finansowo, tym bardziej że były król nieustannie potrzebował pieniędzy na spłatę gigantycznych długów. Gdy niespełna rok później Katarzyna II zmarła, pieczę nad Poniatowskim przejął Paweł I Romanow. Car okazał swą łaskawość... Zaprosił byłego króla Polski do Petersburga i udostępnił mu komnaty w rozległym pałacu Marmurowym. Co ciekawe, okazałą budowlę stawiano dla jednego z kochanków Katarzyny II, tyle że Grigorij Orłow zmarł, nim ją ukończono. Wyznaczenie przez Pawła I właśnie tego pałacu na lokum dla Poniatowskiego, niegdysiejszego faworyta carycy, nie było chyba przypadkowe... Warto dodać, że gdy 10 marca 1797 r. zdetronizowany król przybył do pałacu Marmurowego, budynek był zawilgocony i pozbawiony części umeblowania. Ale zadłużony po uszy Poniatowski nie musiał się martwić o pieniądze: mocarstwa rozbiorowe, w myśl porozumienia podpisanego 15 stycznia 1797 r., przejęły jego zobowiązania finansowe, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta