Strajk Kobiet na manowcach
Odrzucenie przez OSK lewicowej polityki sprawi, że ta kolejna organizacja ulicznej opozycji podzieli los KOD-u. Najbardziej skorzysta na tym Prawo i Sprawiedliwość.
Gdyby zrobić film (zapewne serial – dramat obyczajowy, najlepiej na Netflixie) o relacjach lewicy różnej maści z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet, zapewne można by go reklamować w trailerze tej treści: „to historia fascynacji, wielkich emocji, na tle dramatycznych wydarzeń, na skutek których bohaterki i bohaterowie oddalają się od siebie na zawsze, łamiąc serca sobie i wyborcom".
Ale prawda jest taka, że w tym związku miłości nie było od początku. I tu jedna uwaga słownikowa: pisząc „Ogólnopolski Strajk Kobiet", mam na myśli wąską grupę aktywistek, które w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta