Jeńcy własnego ciała
Ten duet teatralny zawsze wsadza kij w mrowisko, a „Jeńczyna" zrealizowany przez Stary Teatr w Krakowie jest na to kolejnym dowodem. Spektakl Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego transmitowany przez internet, z pustą widownią, bez interakcji z publicznością – zmienia tempo, formę i estetykę, odbiegając od dotychczasowych produkcji duetu. Pozostaje jednak forum spraw publicznych i tematyzuje aktualne społecznie treści (takie jak edukacja seksualna, brak wypracowanego języka do mówienia o seksie, różne formy seksualności). W innym nieco stylu to już, niestety, nie to samo. Na szczęście już niedługo pokazy będą odbywać się na żywo przy obecnej widowni.
„»Jeńczyna« jest próbą otwartej i wyzbytej uprzedzeń rozmowy o seksie: seksualnych fantazjach i lękach, utajonych pragnieniach i fascynacjach, której towarzyszy demaskacja społecznego strachu i wstydu przed mówieniem wprost o »sprawach intymnych«" – głosi opis na stronie teatru. Na scenie spotykamy księdza z matką, która za wszelką cenę pragnie orgazmów, kobietę chorą na raka, wierzącą, że tylko zbiorowy seks może ją uzdrowić, małżeństwo na terapii seksualnej, podczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta