Klęska przyrody
Skażone wody Gwadalkiwiru płyną do Atlantyku
Klęska przyrody
Setki martwych ryb usłały brzegi wielkiej rzeki Gwadalkiwir w południowej Hiszpanii. Jest to jedna z największych katastrof ekologicznych, jakie wydarzyły się w ciągu ostatnich kilku lat w Europie. Wstępne szkody szacuje się obecnie na 13 mln dol. Są to zabite ptaki, ryby i kraby oraz zbiory nie do odratowania.
Do wypadku doszło, kiedy wybuchł zbiornik gigantycznych rozmiarów, gromadzący odpady toksyczne z kopalni w Aznalcollar, w pobliżu Sewilli i masy skażonej wody (blisko pięć milionów metrów sześciennych odpadów) popłynęły najpierw do rzeki Guadiama, a potem do Gwadalkiwiru zabijając życie w jej nurcie, niszcząc okoliczne zbiory i dewastując środowisko. Fala toksyn zagroziła Narodowemu Parkowi Donana -- jednemu z ważniejszych rezerwatów przyrody w Europie. Żyją tu m. in. rzadkie gatunki zwierząt i ptactwa wodnego. Są tu ostoje rysia i orła.
Park Narodowy Donana został uznany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta