WC nonsens
Zdanie odrębne
WC nonsens
W późny piątkowy wieczór pojawia się na ekranach telewizorów Naczelny Kowboj Rzeczypospolitej.
W programie pod tytułem "WC kwadrans" Naczelny Kowboj rozprawia się z rozmaitymi głupotami. Ściślej -- z tym, co on sam uważa za głupotę. Strzela celnie, nie oszczędza ostrej amunicji, a powalonego przeciwnika jeszcze bierze pod wysoki obcas. Z WC nie ma żartów. Wióry i drzazgi sypały się z dyrektorki liceum, która zorganizowała dla młodzieży kurs zakładania prezerwatyw na banany. Kazał jej kowboj przy kamerze demonstrować ową sztukę, nieszczęsna dyrektorka obracała bananem, przekładała z jednej ręki do drugiej i najchętniej wlazłaby pod dywan. Ale co się dyrektorce dziwić, skoro dał się kowbojowi rozdeptać sam Andrzej Lepper, a to niełatwa przecież sztuka rozdeptać Leppera.
Przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta