Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Król rocka został kaznodzieją

05 stycznia 2008 | Kultura | Piotr Kowalczuk
Adriano Celentano w latach 90. zadomowił się w telewizji
źródło: Forum
Adriano Celentano w latach 90. zadomowił się w telewizji
W latach 70. zaczął odchodzić od rocka na rzecz lirycznych ballad
źródło: Forum
W latach 70. zaczął odchodzić od rocka na rzecz lirycznych ballad

Adriano Celentano skończy w niedzielę 70 lat. Od pół wieku jest niekwestionowanym bożyszczem włoskiej estrady. W listopadzie ubiegłego roku jego program telewizyjny oglądało 15 milionów rodaków. Gdy on mówi lub śpiewa, Italia wstrzymuje oddech i słucha

Zapoznał rodaków z rock and rollem, dziś jest dla nich skrzyżowaniem Boba Dylana, Elvisa Presleya i Leonarda Cohena. Tyle że nie przeszedł do historii jak giganci zza oceanu. Wszędzie go pełno. Dla jednych jest guru, sumieniem i najwyższym autorytetem. Dla innych naiwnym i szkodliwym lewakiem. Ale analizą tego, co powiedział Celentano, zajmują się potem intelektualne autorytety i politycy. „Zupełnie nieźle jak na faceta, który skończył 7 klas, co?” – spytał ostatnio w wywiadzie.

Chłopak z via Gluck

Przyszedł na świat w Mediolanie. Adres zna każdy Włoch dzięki autobiograficznemu, nostalgicznemu przebojowi „Chłopak z via Gluck”. Rodzice za chlebem przybyli do miasta z rolniczej Apulii. W domu nie przelewało się. Adriano porzucił szkołę w wieku niecałych 14 lat, by zająć się pracą. Często fizyczną, choć najwięcej przyjemności sprawiło mu terminowanie u zegarmistrza. Do dziś lubi grzebać w starych zegarkach.

Stracił głowę dla rock and rolla, gdy w 1955 r. na ekrany wszedł amerykański film „Blackboard Jungle” z „Rock around the clock” zupełnie nieznanego wówczas we...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7905

Spis treści

Aktywacja

Zamów abonament