Stanowiska urzędnicze i kierownicze obsadzamy w drodze konkursu
Inspektor pracy uznał w trakcie kontroli pewnej gminy, że umowa o pracę z kierownikiem wydziału kadr jest nieważna. Posadę tę objęła bowiem wieloletnia pracownica tego działu, bo wójt docenił jej zasługi i wkład pracy. Nie było jednak postępowania konkursowego, twierdzi kontroler. Czy ma rację?
Przepisy nie określają sposobu rekrutacji na stanowiska pracownicze w administracji samorządowej. Szefowie mogą więc przyjmować pracowników w jakimkolwiek trybie, w tym dokonując awansu lub przesunięcia osób już zatrudnionych. Swobody takiej nie ma jednak, gdy chodzi o stanowiska urzędnicze, w tym kierownicze, których listę zawiera załącznik nr 3 do rozporządzeń Rady Ministrów z 2 sierpnia 2005 r. w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w:
- jednostkach organizacyjnych jednostek samorządu tery-torialnego (DzU nr 146, poz. 1222 ze zm.),
- urzędach gmin, starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich (DzU nr 146, poz. 1223 ze zm.).
Musi być rywalizacja
Dla obsadzenia stanowisk w drodze mianowania lub na podstawie umowy o pracę jest konieczne przeprowadzenie otwartego i konkurencyjnego naboru, czyli konkursu. Taki wymóg stawia art. 3a ust. 1 ustawy z 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (DzU z 2001 r. nr 142, poz. 1593 ze zm.). Nie dotyczy to wyłącznie osób nowo zatrudnianych, ale też już pracujących w jednostkach i urzędach samorządowych. Potwierdził to Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w uzasadnieniu wyroku z 18 czerwca 2008 r. (II SA/Ol 240/08). Każdy awans na stanowisko urzędnicze musi zatem poprzedzać postępowanie konkursowe. Takie samo stanowisko w tej sprawie zajął...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta