Czy leczenie dewiacji równa się torturom
Każdy, kto dokonuje czynu zabronionego, musi się liczyć z konsekwencjami, tj. uszczerbkiem swoich praw – pisze adwokat, asystent w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Sulechowie
Bardzo rzadko się zdarza, aby społeczeństwo było tak zdeterminowane i prawie jednomyślne, jak w przypadku walki z pedofilią. Według badań CBOS 94 proc. respondentów traktuje pedofilię jako przestępstwo, a 77 proc. opowiada się za tym, by sprawca takiego przestępstwa podlegał i karze, i leczeniu (http://www. cbos.pl). O ile jeszcze w 2004 r. 64 proc. z nas uważało, że skazani za pedofilię powinni do końca życia przymusowo przyjmować leki na obniżenie popędu seksualnego, o tyle w 2008 r. postulat kastracji farmakologicznej popiera 4/5 społeczeństwa. Nieskuteczność dotychczas stosowanych metod i odkrywane nowe drastyczne przykłady pedofilii, w tym kazirodczej, wywołują potrzebę zintensyfikowania działań mających na celu ochronę małoletnich. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, rząd proponuje wprowadzenie kastracji farmakologicznej pedofilów.
Kwestia konstytucyjności
Według prof. Piotra Winczorka rozwiązanie to rodzi wątpliwości w świetle art. 40 konstytucji, zakazującego tortur oraz okrutnego, nieludzkiego i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta