Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy leczenie dewiacji równa się torturom

19 września 2008 | Prawo | Marek Derlatka

Każdy, kto dokonuje czynu zabronionego, musi się liczyć z konsekwencjami, tj. uszczerbkiem swoich praw – pisze adwokat, asystent w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Sulechowie

Bardzo rzadko się zdarza, aby społeczeństwo było tak zdeterminowane i prawie jednomyślne, jak w przypadku walki z pedofilią. Według badań CBOS 94 proc. respondentów traktuje pedofilię jako przestępstwo, a 77 proc. opowiada się za tym, by sprawca takiego przestępstwa podlegał i karze, i leczeniu (http://www. cbos.pl). O ile jeszcze w 2004 r. 64 proc. z nas uważało, że skazani za pedofilię powinni do końca życia przymusowo przyjmować leki na obniżenie popędu seksualnego, o tyle w 2008 r. postulat kastracji farmakologicznej popiera 4/5 społeczeństwa. Nieskuteczność dotychczas stosowanych metod i odkrywane nowe drastyczne przykłady pedofilii, w tym kazirodczej, wywołują potrzebę zintensyfikowania działań mających na celu ochronę małoletnich. Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, rząd proponuje wprowadzenie kastracji farmakologicznej pedofilów.

Kwestia konstytucyjności

Według prof. Piotra Winczorka rozwiązanie to rodzi wątpliwości w świetle art. 40 konstytucji, zakazującego tortur oraz okrutnego, nieludzkiego i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8121

Spis treści
Zamów abonament