Magnetyczne przyciąganie Corso, małego baru sprzed lat
Marek Nowakowski
Młodzi posługują się chętnie słowem „kultowy”. A więc kultowy piosenkarz, aktor, film, zespół, kultowe miejsce. Darujmy sobie przesadę zawartą w tej „kultowości”. Ale są takie miejsca lubiane, nawiedzane. Powstały w ostatnich latach Czuły Barbarzyńca czy Tarabuk. Bywają też jeszcze kawiarnie i bary, które istnieją od kilkudziesięciu lat i jeszcze przed modą na „kultowość”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta