Czapla biała i wspaniała
Spotkasz je na szlaku
Parokrotnie już na progu jesieni dostawałem znad zbiornika wodnego Siemianówka, położonego poniżej źródeł Narwi, alarmujące esemesy: przyjeżdżaj, bo jest już całkiem biało! Na śnieg wprawdzie za wcześnie, ale dobrze w takich wypadkach wiem, o jaką to białą zamieć chodzi. Oto czaple białe zbierają się do odlotu. Mogą im też towarzyszyć rzadsze, ale bardzo podobne czaple nadobne. Razem tworzą unoszącą się co jakiś czas nad przerośniętymi przez szuwary wodami, to znów opadającą zadymkę. To nowe, widywane u nas dopiero od jakichś 20 lat zjawisko.
Białe jest ciepłe
Czapla biała, jak i nadobna – to mieszkanki południowej Azji i południowo-wschodniej Europy. Lubią więc ciepło. Od pewnego jednak czasu zaczęły – a zwłaszcza pierwsza z nich – wyraźnie przemieszczać się ku północy. U nas ekspansja ta objęła przede wszystkim wschodnią połowę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta