Ropa w dół i będzie nadal spadać
ROPA była wyceniana w USA na 94 dol., a w Londynie surowiec Brent kosztował 90,37 dol. Analitycy Merrill Lynch obniżyli prognozę średniej ceny ropy Brent na 2009 r. ze 107 do 90 dol.
ALUMINIUM wczoraj po południu było najtańsze od 31 miesięcy – 2350 dol. za tonę. Głównym odbiorcą metalu są producenci aut, a ci odnotowują w tym roku mocne, rzędu 20 – 30 proc., spadki sprzedaży.
ZŁOTO mocno w dół, uncja kosztowała ok. 851 – 853 dol.
PALIWA w kraju lekko w dół z wyjątkiem gazu, który podrożał w tym tygodniu o 1 grosz, do 2,27 zł. Eurosuper 95 kosztuje średnio 4,38 zł (spadek o 2 gr), za litr oleju napędowego trzeba zapłacić 4,3 zł (spadek o 2 gr). Najbardziej – o 4 gr na litrze – potaniała benzyna 98, do 4,59 zł. – W najbliższym czasie spodziewamy się stabilizacji cen. Co prawda ropa tanieje, ale jednocześnie umacnia się dolar. Przy obecnym kursie baryłka musiałaby kosztować ok. 85 dol., żeby ceny w kraju spadły o 4 – 5 groszy – mówi Rafał Zywert z Biura Refleks monitorującego rynek.