Wyrok za fałszywy alarm o bombie
03 października 2008 | Życie Warszawy | blik
5 tys. zł grzywny grozi 25-letniemu Sebastianowi K., który zadzwonił do jednego z sejmowych klubów i puścił nagranie, że w budynku przy Wiejskiej jest podłożony ładunek wybuchowy. Pracownik klubu poinformował o wszystkim straż marszałkowską, która zawiadomiła Biuro Ochrony Rządu. Budynek został przeszukany, ale niczego nie znaleziono. Policjanci ustalili, że do Sejmu dzwonił mieszkaniec Rybnika. Zatrzymano go w miejscu pracy.