Nawet domu czy działki nie uchronisz przed skarbówką, gdy zalegasz ze składkami
Gdy nie uregulowałeś na czas składek na ubezpieczenia społeczne i masz np. mieszkanie, ziemię czy gospodarstwo, wkrótce będzie do nich rościł pretensje naczelnik urzędu skarbowego
To właśnie egzekucja z nieruchomości jest najbardziej dolegliwym środkiem egzekucyjnym, z jakiego mogą skorzystać naczelnicy urzędów skarbowych (jako organy egzekucyjne) do ściągnięcia długów składkowych. Dlatego też sięgnięcie po niego to ostateczność, zgodnie z zasadą stosowania na początku najmniej uciążliwych metod. Egzekucję z nieruchomości naczelnik prowadzi więc dopiero wtedy, gdy zostały spełnione łącznie dwa kryteria:
- zastosowanie innych środków okazało się niemożliwe lub bezskuteczne;
- chodzi o należności pieniężne określone lub ustalone w ostatecznej decyzji.
Jeżeli inne środki egzekucyjne należności pieniężnych zawiodły, naczelnik informuje o tym wierzyciela. Dopiero na wniosek tego ostatniego może przystąpić do egzekucji z nieruchomości, czyli z mieszkania dłużnika, jego budynku czy działki. Po ewentualnym podjęciu przez wierzyciela decyzji o zastosowaniu tego środka ZUS musi wpłacić zaliczkę na pokrycie przewidywanych wydatków. Zaliczka nie może przewyższać 5 proc. ściąganej kwoty wraz z odsetkami liczonymi na dzień ustalania pierwszej zaliczki z tytułu niezapłacenia jej w terminie oraz 11 400 zł. ZUS uiszcza ją naczelnikowi sukcesywnie, w miarę podejmowania kolejnych czynności. Jeśli mimo wezwania nie wpłaci zaliczki, dochodzi do umorzenia postępowania egzekucyjnego.
Ten środek egzekucyjny stosujemy nie tylko do nieruchomości, ale także do prawa użytkowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta