Jaruzelski wybiela się przed sądem
Gen. Wojciech Jaruzelski, główny oskarżony w procesie o stan wojenny, nie przyznał się do winy i zaatakował „Solidarność”, zrzucając na nią odpowiedzialność za 13 grudnia.
– Ta dramatyczna decyzja ocaliła Polskę przed wielowymiarową katastrofą – mówił wczoraj Jaruzelski w sądzie, powtarzając to, co publicznie mówi od lat: stan wojenny był wyższą koniecznością. Wybielał siebie, uderzał w „Solidarność” i bronił gen. Czesława Kiszczaka, który wczoraj znowu nie przyszedł na proces.
IPN zarzuca Jaruzelskiemu kierowanie związkiem przestępczym, który wprowadził stan wojenny. Pozostałym oskarżonym, m.in. Kiszczakowi i Stanisławowi Kani – działanie w tym związku.