Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Różne drogi prowadzą do bokserskiej sławy

03 października 2008 | Sport | Janusz Pindera
Oscar De La Hoya promuje swój kolejny wart majątek pojedynek  z Mannym Pacquiao. Filipińczyk  w odróżnieniu od niego nie był wybitnym amatorem
źródło: AFP
Oscar De La Hoya promuje swój kolejny wart majątek pojedynek z Mannym Pacquiao. Filipińczyk w odróżnieniu od niego nie był wybitnym amatorem

Najwięksi zawodowi pięściarze zwykle mieli za sobą pełną sukcesów karierę amatorską. Ale nie wszyscy

Oscar De La Hoya, najbogatszy ze współczesnych mistrzów pięści, podpisał zawodowy kontrakt po zdobyciu złotego medalu w kategorii lekkiej na igrzyskach w Barcelonie. Słuchając amerykańskiego hymnu, w dłoniach trzymał dwie małe flagi: kraju, który reprezentował, i Meksyku, gdzie urodzili się jego rodzice.

„Złoty chłopiec”, bo tak go wkrótce nazwano, prezentował się poza ringiem równie dobrze jak wtedy, gdy nokautował swych rywali. Miał charyzmę wypisaną na sympatycznej chłopięcej twarzy i twarde pięści (szczególnie lewą), które szybko utorowały mu drogę na szczyty zawodowego boksu. O skali jego talentu i magnetycznej sile przyciągania niech świadczy fakt, że za ubiegłoroczną walkę z Floydem Mayweatherem Jr. zarobił ponad 50...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8133

Spis treści

Po godzinach

Ballady na syntezatory
Barszcz śmiertelnie modny
Błyskotki dla dużych i małych
Cały świat w Warszawie
Cesarzowa i wojownicy
Credo Hanuszkiewicza
Dawać widzom nadzieję
Death Race
Dla jubilata
Dla much świat to za mało
Doborowa ósemka, czyli wizytówka przeglądu
Dyskusja o filmie w teatrze
Dzieci śpią, dorośli patrzą
Dzieje USA w filmowym skrócie
Ekologia na magnes
Ekstra
Era Jazzu po afrykańsku
Filmy od A do Z
Gdy wali się świat
Gitara, jakich mało
Historia dobrego nazisty
Igła z ołówkiem
Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi **
Kalendarium
Kino bez barier
Klubowe abc – poleca R. Rybarczyk
Król Maciuś Pierwszy ***
Lem według Tarkowskiego
Lewitacja na podłodze
Lissi na lodzie *
Maciej Kuroń i zespół Voo Voo gotują
Marzenia gnane wiatrem
Między łzą a uśmiechem
Mocne granie w multipleksie
Młodzi zaśpiewają dla starszych
Na ekranie iluzjonu
Na warszawski festiwal wielu jest po drodze
Napastnicy z Dworca Centralnego
Nasza klasa ****
Natu i Envee odmieniają soul
Nie większa niż kciuk
Niezmywalny brud szczecińskich uliczek
Nowe piosenki Kultu na żywo
O lęku w rytmach Afryki
Obiecaj mi! **
Oswajanie nieprzyjaciół
Pałeczki i widelec
Pieśniarz Warszawy pisał po kryjomu symfonię
Pięć różnych dróg do kina
Podsumowanie Lata Konesera
Prawdziwie mroczny jubileusz
Prezent z podróży
Prosto z fabryki
Przeżyjmy to jeszcze raz
Realistyczny dramat Kajzara
Retro, czyli... na czasie
Rutkowski w one man show
Salta i piruety z pomponami
Sny i obsesje dwójki bohaterów
Sport, handel i polityka
Szlachetne ozdoby
Sztuka kopnięć i pchnięć
Szukanie śladów w ciele
Trzy gitary basowe
Tworzenie wprost na scenie
Tęsknota za dorosłym, własnym życiem
W sieci muzyki
Wdzięk w parze z rozumem
Wielcy i początkujący
Wioślarski maraton
Wspomnienie zaginionego świata
Wykład Joanny Tokarskiej-Bakir
Zaśpiewać o jesieni
Zmiksowani
Złocisty słonecznik dla najlepszego przedstawienia
Żuki w wersji poklatkowej
Zamów abonament