Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kpt. Graczyk – świadek mimo woli

09 grudnia 2008 | Publicystyka, Opinie | Piotr Gontarczyk
To właśnie kpt. Edward Graczyk w 1970 r. pozyskał  do współpracy tajnego współpracownika ps. Bolek. Zdjęcie z 7 grudnia 2008 r.
źródło: EAST NEWS
To właśnie kpt. Edward Graczyk w 1970 r. pozyskał do współpracy tajnego współpracownika ps. Bolek. Zdjęcie z 7 grudnia 2008 r.

„Operacja Graczyk” zaczęła się od informacji przekazanych z Instytutu Lecha Wałęsy do zaprzyjaźnionych mediów. Zeznania funkcjonariusza SB okazały się jednak dla Wałęsy kompromitujące – pisze politolog i historyk

Zeznania kpt. Edwarda Graczyka miały przekreślić wiarygodność książki opisującej kontakty Lecha Wałęsy z SB. Dziś, analizując ich treść „na zimno”, można stwierdzić, że stało się dokładnie odwrotnie. A cały zgiełk rozpętany wokół sprawy to zwyczajna propagandowa hucpa.

Zeznania kompromitujące

W piątek 29 listopada 2008 r. w prasie i portalach internetowych pojawiły się informacje o odnalezieniu przez IPN i przesłuchaniu uznawanego wcześniej za zmarłego funkcjonariusza SB kpt. Edwarda Graczyka. To właśnie Graczyk w 1970 r. pozyskał do współpracy tajnego współpracownika ps. Bolek. Zdaniem gdańskiego oddziału Instytutu Lecha Wałęsy kpt. Graczyk zaprzeczył, jakoby były prezydent był kiedykolwiek agentem SB. Miał to być kluczowy dowód oczyszczający Wałęsę od jakichkolwiek „pomówień” i „ostatecznie przekreślać” informacje zawarte w książce „SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii” autorstwa wyżej podpisanego i Sławomira Cenckiewicza.

Sam prezydent publicznie triumfował. Miotał inwektywy, publicznie wzywał do spalenia niewygodnej książki i twierdził, że jej autorami powinien zająć się prokurator. Fakt, że Graczyka nie udało się odnaleźć, miało być skutkiem szeroko rozgałęzionego spisku godzącego w dobre imię byłego prezydenta. „Uśmiercenie świadka – głosił oficjalny komunikat Instytutu Lecha Wałęsy – to manipulacja historyczna autorów książki zaakceptowana przez...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8188

Spis treści
Zamów abonament