Gaz: Rosja znów stawia warunki
W 2010 r. Polsce może zabraknąć gazu ziemnego. Rosjanie, nasz główny dostawca, nie chcą rozmawiać o dodatkowym kontrakcie na 2,5 mld m sześc. rocznie. PGNiG od kilku miesięcy bezskutecznie próbuje skłonić Gazprom do negocjacji na ten temat.
– Obawiam się, że podobnie jak w 2006 r. znajdziemy się w sytuacji bez wyjścia – mówi prezes polskiej firmy Michał Szubski. – Mamy wrażenie, że rosyjscy partnerzy chcą rozwiązania problemów istotnych jedynie dla nich. A szefom Gazpromu zależy głównie na obniżeniu stawek za tranzyt rosyjskiego gazu przez Polskę do Niemiec i większej kontroli nad spółką, która za to odpowiada.
W 2006 r. Polska mimo wcześniejszych umów musiała się zgodzić na wyższe ceny.