Tańsze leki nie są gorsze
Nie ma żadnych dowodów na to, że tańsze odpowiedniki lekarstw, tzw. generyki, ustępują w czymkolwiek preparatom oryginalnym. Ich stosowanie może przynieść gigantyczne oszczędności – przekonują amerykańscy naukowcy
Czy zawsze to, co droższe i oryginalne, musi być lepsze? Ta zasada nie sprawdza się w przypadku lekarstw. Chodzi o leki innowacyjne – oryginalne, chronione patentami i drogie oraz leki odtwórcze (generyki) będące ich zamiennikami. Mają one te same substancje czynne (czyli najważniejszy składnik) i takie samo działanie.
Ponieważ generyki pojawiają się na rynku już po wygaśnięciu patentów na leki oryginalne, oferowane są w znacznie niższej cenie.
Ile za pigułkę
– Wielu lekarzy uważa, że oryginały są lepsze, a pacjenci sądzą, że drogie markowe preparaty są skuteczniejsze – tłumaczy dr Aaron Kesselheim z Brigham and Women’s Hospital oraz Harvard Medical School. Kierowany przez niego zespół przeanalizował wyniki aż 30 badań wykonanych od 1980 roku. Skoncentrowano się na dziewięciu kategoriach leków używanych w kardiologii.
Rezultaty tych badań nie spodobają się największym firmom farmaceutycznym. Opublikowane w „Journal of American Medical Association” wyniki są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta