Mały ford z polskiej fabryki
Ford ka miał najbardziej oddanych klientów – twierdzą przedstawiciele koncernu spod znaku błękitnego owalu. I na nich liczą, prezentując nową wersję tego auta.
Od przyszłego roku Ford chce sprzedawać do 120 tys. tych aut rocznie. Nowe ka ma – podobnie jak poprzednik – 3,62 m długości, ale nie wyróżnia się tak unikalną sylwetką. Powodem jest wykorzystanie nadwozia fiata 500, które narzuciło ogólny kształt samochodu. – Kooperację z włoskim koncernem zaczęliśmy w listopadzie 2005 roku i już za późno było na zmiany. Poza tym małe samochody dają małe marże, więc jak najwięcej części musieliśmy mieć wspólnych, aby projekt był dla nas opłacalny – mówi główny inżynier forda ka Matthias Tonn.
Dlatego struktura nadwozia jest taka sama w obu samochodach, dzięki czemu wystarczyły tylko jedne badania zderzeniowe. Podobnie jak w fiacie 500 pasażerowie przednich foteli mają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta