Poczekaj z kupnem jeszcze chwilę, a obejmie cię nowa ulga
Już za kilka dni wejdą w życie przepisy, dzięki którym po sprzedaży mieszkania jego były właściciel nic nie będzie winny fiskusowi, jeśli uzyskane pieniądze przeznaczy np. na remont czy przebudowę swojej nieruchomości, a nawet na spłatę kredytu zaciągniętego na refinansowanie kredytu mieszkaniowego. Jest jednak jeden warunek, by skorzystać z tych możliwości: nieruchomość musi być kupiona po 1 stycznia 2009 roku
Rz: Co zmienią nowe przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych dla osób sprzedających nieruchomości kupione po 1 stycznia nowego roku?
Dominika Dragan-Berestecka, doradca podatkowy, Kancelaria Ożóg i Wspólnicy: Zgodnie z nowymi zasadami podatku dochodowego nie trzeba będzie płacić, jeżeli uzyskany ze sprzedaży przychód zostanie przeznaczony na tzw. cele mieszkaniowe (czyli: zakup innego mieszkania, domu, gruntu, remont, budowę, rozbudowę, nadbudowę, przebudowę lub remont własnego budynku mieszkalnego, spłatę kredytu mieszkaniowego). Pieniądze należy przeznaczyć na wymienione cele w ciągu dwóch lat od końca roku podatkowego, w którym nieruchomość została sprzedana.
Ze zwolnienia od podatku dochodowego skorzystają również ci podatnicy, którzy uzyskany ze sprzedaży przychód przeznaczą na spłatę kredytu zaciągniętego na refinansowanie kredytu mieszkaniowego.
Ustawodawca dopuścił także możliwość skorzystania ze zwolnienia, jeżeli uzyskany przychód przeznaczymy na nabycie innej nieruchomości położonej w państwie członkowskim UE lub w innym kraju należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego (państwa Unii Europejskiej oraz Islandia, Liechtenstein i Norwegia) albo w Szwajcarii.
Nowe zasady opodatkowania dotyczące zbycia nieruchomości nabytych po 1 stycznia 2009 r. mogą okazać się korzystne dla osób,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta