Gortat blokuje, Orlando wygrywa
Marcin Gortat grał blisko dziewięć minut, a jego Magic pokonali Los Angeles Lakers 106:103.
Polski środkowy jako pierwszy wszedł na boisko z ławki rezerwowych – za Dwighta Howarda w połowie pierwszej kwarty. Lidera zespołu zmieniał także w końcówkach drugiej i trzeciej. Zdobył dwa punkty (1/2), miał dwie zbiórki w obronie i trzy bloki – zatrzymał rzuty Kobe’ego Bryanta (na zdjęciu), Pau Gasola i Saszy Vujacicia. Wicemistrzom NBA nie pomogły popisy Bryanta (41 pkt, jego rekord sezonu). Najwięcej punktów dla Orlando (21-6, czwarty bilans w lidze) zdobyli Jameer Nelson – 27 i Rashard Lewis – 22.