Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Irlandia Dudy grają na trwogę

27 marca 2009 | piątek+ | Stefan Szczepłek
George Best trafił  do irlandzkich serc  i na mury Belfastu
źródło: AP
George Best trafił do irlandzkich serc i na mury Belfastu

W sobotę Polska zmierzy się w Belfaście z Irlandią Północną w meczu eliminacyjnym do mundialu 2010. Nasz rywal to reprezentacja bez sukcesów, ale o bogatych tradycjach. Futbol, podobnie jak stadion Windsor Park, na którym odbędzie się mecz, jest wpisany w irlandzką historię

Skojarzeń z Irlandią jest wiele, ale rzadko dotyczą one futbolu. Jeśli już, to przede wszystkim w związku z jednym piłkarzem – George’em Bestem. Najsłynniejszy i zdaniem wielu osób najbardziej utalentowany gracz, jaki urodził się na Wyspach Brytyjskich, przyszedł na świat w Belfaście, jednak karierę robił w Anglii.

Irlandia była przez dziesięciolecia biedną wyspą i kto chciał poprawić sobie warunki życia, ten opuszczał kraj. Jedni emigrowali do Ameryki i dziś ich potomkowie na dzień patrona Irlandii świętego Patryka, barwią na zielono wodę w przepływającej przez Chicago rzece. A kto umiał grać w piłkę, przeprawiał się do Anglii, żeby tam zarabiać na życie swoje i rodziny, pozostałej na wyspie.

Danny Boy

Tak było w wieku XIX, przez cały wiek XX, a i w XXI nic się nie zmieniło. Aktualne są wciąż nostalgiczne irlandzkie piosenki, o trudnym życiu, konieczności rozstań, moście w Londonderry, różach Aranmore, wzgórzach Kerry, Dannym Boyu, którego wzywa głos dud, Johnnym, który wyjechał z domu i po 20 latach ciężkiej pracy w Ameryce wspomina głos matki oraz żegnających go sąsiadów. Johnny pamięta, że jest Irlandczykiem i to napawa go dumą. Nigdy się nie poddaje, lubi taniec, śpiew i „Whiskey In The Jar”. Niemiecki pisarz Heinrich Böll zauważy, że Irlandczyk często używa zwrotów: „Nie ma się co martwić” lub „Mogło być gorzej”.

Futbol w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8278

Spis treści

Gazeta prawa i podatków

Bezterminowy kontrakt można wypowiedzieć
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Członków rodziny wyrejestrowujemy na ZUS ZCNA
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Emerytura dla mianowanego urzędnika
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Firma nie tylko w rejestrze
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak porozumiewać się z organizatorem przetargu
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak ująć fakturę otrzymaną przed zamknięciem ksiąg rachunkowych
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak wymienić dokument tożsamości
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Mimo wyprzedaży towar da się reklamować
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Od napiwków trzeba czasem płacić składki
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Odpady można trzymać nawet przez trzy lata
Drobne pomyłki pozwolą na rozwiązanie angażu
E-Wielkopolska
Fiskus sprawdzi faktury za doradztwo
Gdy firma płaci za odwołanie z urlopu, nie pobiera zaliczki
Gdy są dwie umowy, dajemy dwa urlopy
Gorące źródła w Karpaczu
Kasę fiskalną, której nie używamy, możemy oddać na złom
Każdy pracodawca ustali urlop odrębnie
Kiedy dyrektor zapłaci za informację
Kiedy można zwolnić urzędnika
Prawo do renty socjalnej może ulec zawieszeniu
Samo oświadczenie to za mało
Sposób rozliczenia zależy od rodzaju wydatków
Uczestnictwo w spółce cywilnej nie podlega ubezpieczeniu
Wdrażanie nowych technologii będzie się opłacać
Wydatek może być kosztem, jeśli analiza przyda się w firmie
Świdnica ulży przedsiębiorcom
Zamów abonament