Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łucznik w starych murach

27 marca 2009 | Życie Warszawy | Dominika Węcławek
Tomasz Leżański ma szczególną słabość do kościoła Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu. Tu uczęszczał na msze, tutaj też brał ślub.
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Tomasz Leżański ma szczególną słabość do kościoła Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu. Tu uczęszczał na msze, tutaj też brał ślub.

Naukowiec, olimpijczyk i paraolimpijczyk nagradzany medalami za swoje osiągnięcia w łucznictwie. Ale nie tylko. Tomasz Leżański to także wielki miłośnik Warszawy. Jak zatem możliwe jest, że wciąż rozrastająca się stolica jest w jego oczach coraz mniejsza?

Pan Tomasz zaplanował swoje życie jak należy. Z powodzeniem łączył pracę naukową w Instytucie Techniki Cieplnej Politechniki Warszawskiej z intensywnie przebiegającą karierą sportową. Jako że jest osobą skromną i pogodną, ma sympatię do wielu warszawskich miejsc. Opowieść zaczyna od tego, w którym spędził dzieciństwo – Śródmieścia Południowego.

Urok staroci

– Dorastałem przy ul. Nowogrodzkiej, w starej kamienicy z początku XIX wieku. Mój świat to stare domy z bogatą ornamentyką, podwórza, mieszkania z klimatem, gdzie sufit nierzadko był na wysokości 4 metrów od podłogi, olbrzymie okna dawały dużo światła, a piece kaflowe ogrzewały pomieszczenia. To wszystko odbiło piętno na moim postrzeganiu Warszawy – mówi Tomasz Leżański. Zresztą w latach 50., gdy był jeszcze małym chłopcem, stolica wyglądała zupełnie inaczej. Trwała wielka odbudowa po wojennych zniszczeniach, a zarazem, gdzieś na marginesie, odbywało się powolne zacieranie śladów po tym, co przetrwało pożogę.

– Wówczas ul. Marszałkowska była parterowa. Tam, gdzie teraz są Domy Centrum, stały niskie pawilony. Schodziło się do nich po schodkach. Sporo było też starych budynków, które poznikały – wspomina Leżański. Za najładniejszą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8278

Spis treści

Gazeta prawa i podatków

Bezterminowy kontrakt można wypowiedzieć
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Członków rodziny wyrejestrowujemy na ZUS ZCNA
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Emerytura dla mianowanego urzędnika
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Firma nie tylko w rejestrze
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak porozumiewać się z organizatorem przetargu
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak ująć fakturę otrzymaną przed zamknięciem ksiąg rachunkowych
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Jak wymienić dokument tożsamości
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Mimo wyprzedaży towar da się reklamować
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Od napiwków trzeba czasem płacić składki
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada - Odpady można trzymać nawet przez trzy lata
Drobne pomyłki pozwolą na rozwiązanie angażu
E-Wielkopolska
Fiskus sprawdzi faktury za doradztwo
Gdy firma płaci za odwołanie z urlopu, nie pobiera zaliczki
Gdy są dwie umowy, dajemy dwa urlopy
Gorące źródła w Karpaczu
Kasę fiskalną, której nie używamy, możemy oddać na złom
Każdy pracodawca ustali urlop odrębnie
Kiedy dyrektor zapłaci za informację
Kiedy można zwolnić urzędnika
Prawo do renty socjalnej może ulec zawieszeniu
Samo oświadczenie to za mało
Sposób rozliczenia zależy od rodzaju wydatków
Uczestnictwo w spółce cywilnej nie podlega ubezpieczeniu
Wdrażanie nowych technologii będzie się opłacać
Wydatek może być kosztem, jeśli analiza przyda się w firmie
Świdnica ulży przedsiębiorcom
Zamów abonament