Zagram, jeśli będę mógł pomóc drużynie
Jakub Błaszczykowski o meczu w Belfaście, urazie wynikającym z dobroci serca i utrzymywaniu się na szczycie
Rz: Ostatnio wszyscy zadają panu pytania, jakie zwykle stawia się emerytom: Jak zdrowie?
Jakub Błaszczykowski: Z nogą wszystko w porządku. Tyle że jak nie urok, to przemarsz wojska. W ostatnim meczu ligowym zrobiłem wślizg, a robię to nieczęsto. Rywal przewrócił się na moją klatkę piersiową, ból poczułem dokładnie po drugiej stronie. Jakby mi coś przeskoczyło. Nie czuję się teraz komfortowo. Nie rozmawiałem jeszcze z trenerem, czy zagram w Belfaście. Mam problemy przy oddychaniu, przy szybszym biegu. Uważam, że nie ma sensu wychodzić na boisko ze świadomością, iż nie może się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta