O najpiękniejszym ze światów
Malcolm McDowell po „Mechanicznej pomarańczy” i trylogii Lindsaya Andersona, której „Szczęśliwy człowiek” stanowi drugą część, nigdy już nie osiągnął takiego aktorskiego mistrzostwa.
Film – oparty zresztą na pomyśle McDowella – to historia współczesnego Kandyda. Prostaczka przeżywającego fantastyczne perypetie w świecie z pozoru normalnym, a w istocie występnym i pełnym okrutnych paradoksów. Autorem zdjęć był operator Formana Miroslav Ondřiček – przegląd jego filmów trwa właśnie w Iluzjonie. Pokaz „Szczęśliwego człowieka” w piątek o godz. 19.