![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
RWE powinno zagwarantować rozwój
Szef Enei naciska, by nabywca grupy musiał się zobowiązać do inwestycji. Ich wartość szacowana jest nawet na 40 mld zł
– Sprzedaż spółki tak naprawdę nie jest problemem. Większym wyzwaniem jest wzięcie przez przyszłego inwestora odpowiedzialności za to, aby zrealizowany został program inwestycyjny – mówi Maciej Owczarek, prezes Enei.
Jego zdaniem grupa potrzebuje w ciągu kilku lat inwestycji za 30 – 40 mld zł. Maciej Owczarek przyznaje, iż o tym, że zobowiązanie nowego właściciela Enei do realizacji programu inwestycyjnego byłoby wskazane, mówił podczas konsultacji w Ministerstwie Skarbu. Resort prowadzi obecnie negocjacje z RWE w sprawie sprzedaży 67 proc. akcji Enei.
Grupa przez najbliższe dziesięć lat ma wybudować dwa bloki energetyczne o mocy 1000 MW. W planie są także odnawialne źródła energii i modernizacja sieci. Mimo to pieniądze, które spółka zebrała z ubiegłorocznej emisji akcji, wciąż są na rachunkach Enei. Grupa ma w gotówce około 2,7 mld zł. – Inwestycji w Kozienicach nie da się przyspieszyć, bo byłoby to niezgodne z procedurami – tłumaczy Owczarek.
