CBA: przeciek, PO: insynuacje
Chcę, by CBA razem z prokuraturą wyjaśniły tę sprawę – zapewnia premier Donald Tusk
– To przypomina aferę starachowicką. Tyle że tam chodziło o wiceministra, a tu o premiera – tak szef PiS Jarosław Kaczyński mówi o aferze hazardowej, której kulisy ujawniła wczoraj „Rz”.
– Takie twierdzenie nie ma żadnego potwierdzenia w rzeczywistości – odpowiada Donald Tusk. Dodaje, że jedyny przeciek, jaki miał miejsce w tej sprawie, nastąpił do „Rz”. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie ujawnienia przez nas tajemnicy państwowej.
Szef CBA Mariusz Kamiński jest jednak przekonany, że ktoś musiał ostrzec biznesmenów, którymi interesowało się biuro.
Wieczorem minister sprawiedliwości Andrzej Czuma przyznał w TVN 24: – Śledztwo w sprawie przecieku do dwójki biznesmenów zostało wszczęte już kilka dni temu.
12 sierpnia informacja o akcji CBA trafiła do premiera. – Dochowując dyskrecji, natychmiast podjąłem działania zmierzające do zabezpieczenia procesu legislacyjnego ustawy hazardowej. Interes ekonomiczny państwa nie jest zagrożony – zapewnia szef rządu. Dodaje, że wszystkie okoliczności sprawy powinny wyjaśnić CBA i prokuratura. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta