Piękno – doping legalny
David Beckham nie jest najlepszym piłkarzem świata, a Anna Kurnikowa nie wygrała ani jednego turnieju tenisowego, ale oboje stali się ikonami sportu i zarabiają miliony, bo pomogła im uroda
Seksapil to klucz do przyszłości – powiedział w 1998 roku Meksykanin Ruben Acosta. Szef Międzynarodowej Federacji Siatkówki (FIVB) przeanalizował oglądalność sportu w telewizji i wyciągnął jeden wniosek – siatkówkę w wielki biznes zamieni nagie kobiece ciało. Niezupełnie nagie, ale takie, które ojcom rodzin pozwoli przeżyć estetyczną satysfakcję i nie zmieniać kanału w niedzielne popołudnie. Skoro świetnie sprzedawała się siatkówka plażowa, trzeba było przenieść do hali wszystko poza piaskiem. – Sporty, które nie są atrakcyjne dla telewizji, odejdą w zapomnienie, taka jest rzeczywistość – mówił Acosta.
Protestowali Amerykanie – bo wiadomo było, że gdyby tego nie zrobili, zaczęłyby protestować tamtejsze feministki, Włosi początkowo ignorowali zalecenia prezesa i z przyjemnością płacili kary, ciesząc się złotymi medalami. Doug Reimer, trener reprezentacji Kanady, stwierdził, że „jego kobiety” nigdy nie założą strojów na plażę po to, by grać w siatkówkę. Założyły.
Acosta organizował wybory najlepiej ubranych drużyn. Nagroda – 10 tysięcy dolarów. Prezydent FIVB przed każdym turniejem prosił o przesłanie zdjęć strojów, w których zamierzały grać poszczególne reprezentacje. Osobiście je akceptował i wymagał podpisów zapewniających, że nie będzie żadnych niespodziewanych zmian.
W Polsce piękne twarze „złotek”, zawodniczek drużyny,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta