Zlecenie z wolnej ręki może sporo kosztować
Przepisy umożliwią nakładanie kar finansowych. Zamawiający zapłaci nawet do 10 proc. umowy. Sankcje będą orzekane z inicjatywy firm
Dzisiaj kary finansowe może nakładać prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Przedsiębiorcy nie mają na to wielkiego wpływu. Inaczej będzie po wejściu w życie uchwalonej w ubiegłym tygodniu nowelizacji prawa zamówień publicznych. Na skutek odwołania wniesionego przez firmę Krajowa Izba Odwoławcza będzie mogła nałożyć taką karę, i to nawet do 10 proc. wartości umowy.
– W Czechach, gdzie podobne przepisy już funkcjonują, niedawno sporo emocji wzbudziła kara tak wysoka, że zachwiała kondycją finansową zamawiającego – mówi Włodzimierz Dzierżanowski z Grupy Doradczej Sienna. – Urzędy, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta