Wysoka cena lojalności
Stefan Majewski został przez PZPN dobrze opłacony za to, że pomógł w trudnych czasach
Majewski został selekcjonerem reprezentacji Polski na mecze z Czechami i Słowacją oraz – jeśliby się sprawdził – na dwa kolejne, towarzyskie. Wiadomo, że po porażkach w spotkaniach eliminacyjnych nie mógł zostać, naciskali na to nawet sponsorzy. Zastąpił go Franciszek Smuda, ale że Majewskiego trzeba godnie pożegnać, wydawało się PZPN oczywiste.
Jak udało nam się ustalić, godne pożegnanie to około 250 tysięcy złotych brutto. – Nie neguję, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta