Blokowisko wyjątkowe
Ursynów to nie tylko ocean szarych bloków – twierdzi Maciej Mazur, autor przewodnika po tej dzielnicy. I sypie argumentami: masońskie lochy, Kopa Cwila, Pekin...
Ursynów jest wyjątkowy. Jedna krótka wizyta wystarczy, by się przekonać, że to nie jest zwyczajne blokowisko – przekonuje autor „Czasoprzewodnika. 33 lata na Ursynowie”. Czytamy w nim, że było to pierwsze osiedle z wielkiej płyty, w którym zakładano dowolną przebudowę mieszkania – tak w pionie, jak i w poziomie. Czas zweryfikował jednak założenia i nie tylko nie powstało wiele mieszkań dwupoziomowych, ale i jakiekolwiek zmiany w obrębie prostego M-3 okazały się niemożliwe do wykonania.
Zgodnie z ursynowską logiką (a właściwie jej brakiem), która powoduje, że przyjezdni gubią się tu, błądząc między kolejnymi alejkami, podwórkami i placykami, pierwszy blok stawiany na osiedlu posiadał numer 718, a dziś ma adres Wiolinowa 13.
Pekin sprzed wojny
Ursynów skrywa wiele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta