Pięćdziesiąt lat na szukanie teczek personalnych
Przykry jest los szefa, który nie prowadzi akt związanych ze stosunkiem pracy lub nie dba o nie. Ale niełatwo jest także pracownikom, gdy ich świadectwa zaginęły lub nie były właściwie chronione
Jakie mogą być tego skutki, najwcześniej przekonają się, gdy w kolejnej firmie będą chcieli udowodnić swój poprzedni staż, aby np. uzyskać wyższy wymiar urlopu wypoczynkowego. Przydaje się to też przy ustaleniu prawa do nagrody jubileuszowej czy innych uprawnień w konkretnej firmie.
Najpóźniej doświadczą tego tuż przed emeryturą, gdy będą kompletować dokumenty zatrudnieniowe, aby uzyskać jak najwyższy poziom świadczeń przysługujących po zakończeniu kariery zawodowej.
Wykroczenia szefa
Nawet na 30 tys. złotych grzywny naraża się ten pracodawca, który nie prowadzi dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akt osobowych pracowników. Tyle też grozi szefowi pozostawiającemu akta załogi w warunkach grożących ich uszkodzeniem lub zniszczeniem. To niejedyne ryzyko niefrasobliwego przełożonego. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta