Prasa nie może naruszać godności
Tajemnica korespondencji pod ochroną. Insynuacje w prasie są niedopuszczalne
Brak reakcji autora prywatnego listu na opublikowanie go bez jego zgody nie uchyla bezprawności takiego działania. Sąd Najwyższy w wyroku z 17 listopada stwierdził, że nie oznacza to zgody na przytaczanie go w innych publikacjach.
Przyczyną sporu był artykuł zamieszczony w marcu 2001 r. w „Polityce” pt. „Przede wszystkim Sandauer”. Opisywał on działalność publiczną Adama Sandauera jako założyciela i prezesa Stowarzyszenia Pacjentów „Primum non nocere”. Działa ono m.in. na rzecz ofiar błędów i wypadków medycznych. Adam Sandauer założył je po własnych doświadczeniach będących skutkiem zabiegów sprzecznych z zasadami sztuki lekarskiej.
W spornym tekście autor pisał o jego ostrym konflikcie ze środowiskiem lekarskim. Przytoczył m.in. wypowiedź anonimowych lekarzy, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta