Poprawa dzięki rynkom wschodzącym
SABMiller – spółka, o której się mówi w Londynie
Zdecydowane ożywienie na wschodzących rynkach pozwoliło piwnemu gigantowi poprawić wyniki w pierwszym półroczu. Jego akcje w Londynie zyskały więc wczoraj ponad 5 proc.
Producent m.in. piwa Grolsch, Pilsner Urquell, Lech, Tyskie i Żubr zwiększył po sześciu miesiącach zysk netto o 15 proc., do 1,22 mld dol., i obroty o 7 proc., do 14,2 mld, także dzięki cięciu kosztów i podwyżce cen.
Drugi na świecie browar zarabiający 80 proc. na rynkach wschodzących wyjaśnił, że Azja i Afryka wróciły do pełnej formy po kryzysie, ale wysokie bezrobocie w Europie i Ameryce Płn. zahamowało tam wzrost spożycia piwa.
Według prezesa Grahama MacKay świat podzielił się na dwie prędkości: wyższą osiągnęły Azja, Afryka, dochodzi do nich Ameryka Łac. A świat zachodni boryka się ze swymi problemami.
SABMiller będzie korzystać z tańszych surowców (jęczmień) do końca marca, a rynek założył, że ta spółka lepiej od innych upora się z późniejszym wzrostem kosztów.